Uchwała Nr V/49/2003
Rady Miejskiej w Końskich
z dnia 27 marca 2003 r.
w sprawie wezwania do usunięcia naruszenia prawa określonego w uchwale Nr XXII/279/2001 Rady Miejskiej w Końskich z dnia 29 listopada 2001 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru położonego w granicach ulic: Krakowskiej, Majora Hubala, Polnej i Kieleckiej w Końskich, wniesionego przez Jadwigę Sota
Na podstawie art. 101 ustawy o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591; z 2002 r. Nr 23, poz. 220, Nr 62, poz. 558, Nr 113, poz. 984, Nr 214, poz. 1806) Rada Miejska uchwala co następuje:
§ 1. Po rozpoznaniu wezwania z dnia 12 lutego 2003 r. do usunięcia naruszenia prawa określonego w uchwale Nr XXII/279/200 1 Rady Miejskiej w Końskich z dnia 29 listopada 2001 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru położonego w granicach ulic: Krakowskiej, Majora Hubala, Polnej i Kieleckiej w Końskich wniesionego przez zainteresowaną Jadwigę Sotę, zam. Końskie, ul. Źródlana 17, nie znajduje się podstaw prawnych do wprowadzenia zmian w obowiązującej uchwale.
§ 2. Wykonanie uchwały powierza się Burmistrzowi Miasta i Gminy Końskie.
§ 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Grzegorz Wąsik
UZASADNIENIE
Pismem z dnia 12 lutego 2003 r. Pani Jadwigi Sota zwróciła się do Rady Miejskiej w Końskich z wnioskiem o usunięcie naruszenia prawa określonego w uchwale Nr XXII/279/200l Rady Miejskiej w Końskich z dnia 29 listopada 2001 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru położonego w granicach ulic: Krakowskiej, Majora Hubala, Polnej i Kieleckiej w Końskich.
Wnioskodawczyni uważa, że naruszone zostały jej prawa jako inwestora i właściciela posesji położonych w Końskich, przy ul. Krakowskiej Nr 31 i 29 oraz przy ul. Polnej 52 w ten sposób, że:
- działka, na której usytuowana jest posesja przy ul. Polnej 52 nie ma dostępu do drogi publicznej,
- narzucona została kolejność wykonywania inwestycji oraz szerokość działek,
- w wyniku uchwalenia planu jej nieruchomości straciły na wartości.
Podejmując niniejszą uchwałę wzięto pod uwagę, że przedmiotowy plan miejscowy został uchwalony z zachowaniem całej procedury poczynając od uchwały o przystąpieniu do jego sporządzenia, poprzez udostępnienie projektu do publicznego wglądu, przyjęcia i rozpatrzenia zarzutów. Kwestionowana uchwała została powzięta po wyrokach Naczelnego Sądu Administracyjnego, w przedmiocie odrzucenia zarzutów do projektu planu, w tym po wyroku ze skargi Pani Jadwigi Sota. Do przedmiotowej uchwały wojewoda badając jej zgodność z prawem nie wniósł rozstrzygnięcia nadzorczego uznając tym samym, że powzięta została zgodnie z obowiązującym prawem.
Niewątpliwie ustalenia przyjęte w planie miejscowym naruszają interes prawny wnioskodawczyni wynikający z prawa własności, bowiem każde rozwiązanie planistyczne narusza czyjeś interesy prawne. Naruszenie to nastąpiło jednak w zgodzie z obowiązującym prawem. Gmina prowadząc procedurę sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego działa zgodnie z obowiązującym prawem w granicach przysługującego gminie na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym władztwa planistycznego w ramach, którego rada gminy ustala przeznaczenie i zasady zagospodarowania terenów położonych na swym terytorium.
W tym przypadku może naruszyć prawem chroniony interes właściciela gruntu będącego w obszarze planu miejscowego. Gmina w planie miejscowym może w zależności od potrzeb ustalać między innymi przeznaczenie terenów, linie rozgraniczające ulice, lokalne warunki, zasady i standardy kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, zasady i warunki podziału terenu na działki budowlane. W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego określa się również stawkę procentową służącą naliczaniu opłaty od wzrostu wartości nieruchomości, w związku z jego uchwaleniem.
Ustalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego kształtują wraz z innymi przepisami prawa sposób wykonania prawa własności, które podlega ochronie prawnej. Prawo własności nie ma jednak charakteru absolutnego, bowiem może być ustawowo ograniczone. Takie właśnie ograniczenie wprowadza między innymi ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym. Wobec zaistniałej sytuacji nie znaleziono podstaw do uwzględnienia wezwania zainteresowanej.